Mam ostatnio dużo czasu na szycie. Mój synek stwierdził, że pobawi się zabawkami sam, żeby mama mogła się oddać swojemu nowemu hobby. Dzięki zaradności mojego synka (bawił się grzecznie i nie wymagał mojej uwagi w 100%) powstała kolejna pieluszka.
Archiwum: szycie
Kolejna pieluszka za mną. Bardzo mi się spodobało to szycie. Kolejny owoc mojej wieczornej pracy gotowy. Pieluszka na troczki. Stwierdziłam, że nie wszystkie moje dzieła będą z rzepami i spróbowałam zrobić pieluszkę wiązaną. Jest kilka niedociągnięć, ale z kolejnymi pieluszkami będzie coraz lepiej. Mam taką nadzieję.